Walim 2013

To była wyjątkowo piękna wyprawa.

Od początku wszystko było oszronione, później powolutku zaczął sypać śnieg, przyklejając się do oszronionych gałęzi i do tego wszystkiego mgła. Chodziłyśmy po świecie żywcem wyjętym z bajek Andersena.  Z „Królowej śniegu”

Bardzo szczęśliwą siódemkę pań prowadziła, jak zwykle, Ewa Gąsiorowska. Warunki socjalno – bytowe (ze szczególnym uwzględnieniem fenomenalnej pizzy szpinakowej na koniec) zabezpieczała, również jak zwykle, Hania Leszczyńska.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *