1        Jak to się stało, że są „Karpaty” Wkrótce toruńskim „Karpatom” stuknie 40 lat. Początek był w październiku 1975 roku, gdy po jesiennym rajdzie w Beskidach grupa turystów związana z Oddziałem Uniwersyteckim PTTK (choć nie tylko) postanowiła zawiązać klub turystyki górskiej.  Założycielami byli doświadczeni turyści, przodownicy turystyki górskiej i posiadacze odznak GOT. Przyjęto nazwę Klub Turystyki Górskiej PTTK „Karpaty”, ustalono wygląd klubowego znaczka oraz dość rygorystyczne zasady członkowska. Kandydat musiał legitymować się małą złotą odznaką GOT, a jak wiadomo żeby ją dostać trzeba „trochę” pokręcić się po górach. 2          Najstarszy rajd. W latach 70. Klub brał stale udział w dużej imprezie – Rajdach Związkowców Pomorza, ale głównym punktem programu był coroczny Rajd „Jesień w Gorcach”. Dziś ma on stałe miejsce w planach klubu i odbywa się co roku, choć nie zawsze w Gorcach, tylko nazwa została zmieniona na „Rajd Jesienny im. Henryka Iwaniszewskiego”.  W ten sposób zachowujemy pamięć o pierwszym prezesie naszego klubu, a Beskidy i Gorce odwiedzamy każdej jesieni w mniej lub bardziej licznym gronie. Czasem jest to 7 osób, a czasem 27. 3       Dokąd prowadzą nas szlaki W okolice Torunia. Nie tylko góry są terenem klubowych wypraw i wycieczek. Już pierwszy prezes zapoczątkował niedzielne wycieczki w pobliżu Torunia. Początkowo było ich niewiele, gdzieś od 20 lat klub wyrusza za miasto przy każdej okazji, kiedy tylko mamy na to czas. Bywa, że takich wycieczek niedzielnych jest w ciągu roku 10 – 12. Wciąż znajdujemy ciekawe miejsca w bliższej i dalszej okolicy ale równie chętnie wyruszamy na trasy tradycyjne, można rzec oklepane i zdeptane dziesiątki razy. Taką przechodzoną już ze 20 razy jest trasa z Barbarki do „samotnej turni”, czyli głazu narzutowego na terenie dawnej żwirowni w podtoruńskim Olku. Odbywają się tam coroczne zimowe spotkanie połączone z degustacją grzańca.

Grzaniec przy kamieniu w Olku.

Weekendowe wypady. Ustaliły się tradycyjne terminy niektórych wycieczek np. 11 listopada, czy ostatnia niedziela karnawału, coraz więcej jest dwu – trzydniowych wypadów weekendowych w dalsze zakątki regionu. Szwajcaria Kaszubska, Wzgórza Dylewskie, Bory Tucholskie, okolice Brodnicy i Górzna, parki krajobrazowe nad Wisłą między Fordonem a Chełmnem i Świeciem to najnowsze odkrycia animatorów naszej działalności.

Jesienna wycieczka z Przemokłego do Konotopii.

My się zimy nie boimy. Zima nie stanowi przerwy w wyjazdach. Szczególną aktywność przejawiają nasze panie udające się rokrocznie na Kobiecą Wyprawę Zimową. Wkrótce odbędzie się 15 Wyprawa. Zima pozwala na wyciągnięcie nart biegowych i śladowych przydatnych na wypadach za miasto. Niektórzy członkowie Klubu biorą od 15 lat udział w Spotkaniach Śladowych pod egidą redakcji „Na Szlaku” oraz w narciarskich Biegach Barbarkowych.

Kobieca wyprawa w drodze na Zieleniec.

Przez kresy. W wyprawach górskich sporo miejsca zajmują dawne wschodnie kresy II Rzeczpospolitej, przy czym są to nie tylko wyprawy w Gorgany lub Czarnohorę, ale także krajoznawcze podróże po dzisiejszej zachodniej Ukrainie. Były też wypady w góry Rumunii, w Dolomity i Wysokie Taury, Alpy Julijskie, na Bukowinę. Chętnie odwiedzamy góry sąsiadów po słowackiej i czeskiej stronie granicy. 4          Nasze klubowe spotkania Spotkania. Od 40 niemal lat niezmiennie spotykamy się dwa razy w miesiącu, niezależnie od różnych zawirowań dziejowych, zmian personalnych w zarządzie i zmian miejsca spotkań. Przez jakiś czas Klub związany był z Oddziałem Miejskim PTTK, a od początku lat 90. jest jednym z kół Oddziału Uniwersyteckiego. Naszą siedziba jest piwnica Centrum Dialogu Społecznego przy ul. Łaziennej 22 w Toruniu.

Sprawozdanie Prezesa podczas spotkania opłatkowego

Goście.  Niemal każde spotkanie klubowe poświęcone jest konkretnemu tematowi, relacji z wyprawy, podróży. Nie ograniczamy się do gór, nie brak w Klubie gości relacjonujących dalekie wyprawy do Indochin, Japonii, Australii, na Kubę, czy bliższe do Anglii, w Alpy, Wschodnie Karpaty, gdzie wielokrotnie wybierali się nasi członkowie. Gośćmi Klubu byli min. Anna Pietraszek i Wanda Rutkiewicz, gościliśmy legendę toruńskiego taternictwa Tadeusza Łaukajtysa znanego z udziału w wytyczeniu w końcu lat 60. nowej, wówczas skrajnie trudnej drogi na Mont Blanc, współautora wielu dróg w Dolomitach. Tematy „okołogórskie”.  Mowa tu o prezentacjach poezji i prozy związanej z górami, wybitnych postaci historycznych i współczesnych, a także spotkaniach poświęconych tematyce ochrony gór i wydarzeniom historycznym np. 100-leciu TOPR. Współpracujemy lub współpracowaliśmy z Muzeum Etnograficznym w Toruniu, Towarzystwem Polsko – Austriackim oraz z Centrum Dialogu Społecznego, w którego kamienicy mamy siedzibę.

Na wystawie w Muzeum Etnograficznym

Nie tylko na piechotę. Aktywizacja środowiska rowerowego w naszym mieście owocuje udziałem niektórych członków Klubu w Rowerowych Masach Krytycznych i innych imprezach organizowanych przez Stowarzyszenie Rowerowy Toruń.

Rowerowa Masa Krytyczna na Nowym Rynku w Toruniu

5.             40 lat minęło. Kończy się rok 2014, już myślimy o jubileuszu 40 lecia. Czas biegnie szybko i ani się obejrzymy przyjdzie jesień, kolejny jesienny rajd i kolejny uroczysty jubileuszowy wieczór.

                            opracował Juliusz Wysłouch